Moje odchudzanie ciągle trwa, raz bardziej…raz mniej:) Tym razem na obiad sycąca i pyszna, a przede wszystkim dietetyczna sałatka. Owszem, można wyeliminować grzanki, sos i będzie jeszcze bardziej dietetycznie, ale sałatką musiał się też najeść mój Mężuś..musiałam ją trochę wzbogacić;)
Jest naprawdę pyszna i mogłabym ją jeść na każdy posiłek:)
Potrzebujemy:
- 0,5 kg piersi z kurczaka
- 1 sałatę karbowaną
- 1 małą paprykę
- 2 pomidory
- 1 jogurt grecki
- 3 ząbki czosnku
- oliwę z oliwek
- 2 kromki chleba
- 1 chilli w proszku
- świeżą bazylię
- sól i pieprz
Pierś z kurczaka myjemy, solimy, pieprzymy, nacieramy chilli i pokrojoną w paski bazylią. Grillujemy około 20 minut (po 10 minut z każdej strony).
Pomidory kroimy i paprykę kroimy w kostkę, sałatę w paseczki.
Do miseczki wlewamy jogurt grecki, miażdżymy czosnek, solimy i pieprzymy. Dokładnie mieszamy.
Grillowaną pierś z kurczaka kroimy w plasterki i paseczki i dodajemy do pokrojonych warzyw.. Kromki chleba kroimy w kostkę i przysmażamy przez chwilę na rozgrzanej oliwie z oliwek, następnie wrzucamy do sałatki.. Gdy wszystkie składniki są połączone, sałatkę polewamy sosem i podajemy. Smacznego!
6 komentarzy
Lubię sałatki z sosem czosnkowym 🙂 Tylko trochę przeraził mnie czas grillowania piersi, w sumie 40 minut, czy ona nie będzie po tym zabiegu sucha jak wiór?
O matko faktycznie źle to zabrzmiało, chodziło mi o to, że w sumie 20 minut, czyli po 10 z każdej strony, zaraz to sprecyzuję:))
Lubię grillowanego kurczaka 🙂
Ja też!
ja za to uwielbiam kurczaczka pod każdą postacią – zawsze i wszędzie! 🙂
Wróciłaś:))